Cały
weekend spędzony w dresie, stosy notatek i książek walają się po pokoju, a ja
mam ochotę wykupić ze sklepu wszystkie słodycze tego świata. To nie przypadek.
Nadchodzą kolokwia.
W najbliższym
tygodniu zmierzę się pierwszy raz z kolokwium z anatomii i histologii. W
związku z tym, tak jak większość moich znajomych z lekarskiego, na najbliższe
kilka dni przykleiłam tyłek do krzesła przy biurku, a ze światem kontaktuję się
głównie za pomocą Snapchata.